Moim skromnym, nic nie znaczacym zdaniem, nie ma znaczenia czy grasz papierem, czy zwyklym magiem.
Wieksze wyniki osiagniesz na tym magu, ktorym bedziesz potrafil grac, niezaleznie czy bedzie to papier, pol-papier czy zwykly mag.
Po stracie konta dostalem od kumpla jego konto, zebym mogl grac i w ten sposob z maga lodowego ( 61lvl ) zostalem papierem ( 61lvl ). Nie potrafilem nim grac i przerobilem sie spowrotem na ajsa 160 intowego. Jako ze zostal mi w ten sposob wizard +8 i ciuchy papierowe, wiec przerobilismy naszego 160 flejmowego maga na papiera, ale po paru dniach stwierdzil, ze tez nie lubi grac papierem, wiec sie przerobil spowrotem.
Wieksza satysfakcje sprawia mi, gdy z askiem 1vs1 jestem gora, niz jakbym mial w tlum humow rzucic papierowa nova i w ten sposob powalic polowe ludzi z tlumu. Wczesniej nie mialem beretu z DD, ale niechcaco zajrzalem jakiemus gosciowi w merchanta i na koncu mial beret dla maga ( plejta ) z DD25 za 4ml, wiec kupilem z mysla, ze jak sie nie przyda to sie go opchnie za minimum 40ml

Wczesniej dla aska bylem na jedno kombo, teraz askowie uciekaja, jak sie okazuje ze po kombo asek nie ma polowy zycia, a ja jestem zeski i sprawny. Nie wiem jak papier by wygladal w takiej sytuacji, ale watpie, zeby asek zrezygnowal z papiera.
Z drugiej strony obserwuje coraz czesciej magow papeirowych na makro w CZ. To jest tragedia, Kopsnie sie takich 5-6 magow w party z hilerem na plecach i jak tylko wejdziesz w ich zasieg to w ciagu sek dostajesz 5-6 fire tornow w nery i nie ma szans na przezycie, no chyba ze uciekajac zdarzysz wziasc butelke, a potem jeszcze kilka , zeby zniwelowac zarcie.
Jesli masz dobry, zgrany klan z duza iloscia graczy to mozesz robic papiera, bo bedziesz mial w nich oparcie, jesli jednak Twoj klan to mala zgrana paczka i czesto grasz solo to na 100% rob intowego maga. W obu sytuacjach pisze o zgranym klanie, bo innego sobie nie wyobrazam. Chocbys byl najwiekszym pakerem na serverze, to w pojednyke nic nie zdzialasz.