www.knightonlineworld.pl
http://knightonlineworld.pl/forum/

Neostradowe problemy
http://knightonlineworld.pl/forum/viewtopic.php?f=6732&t=331723
Strona 1 z 1

Autor:  jatokor [ 2011-03-05 22:02:54 ]
Tytuł:  Neostradowe problemy

Moje perypetie z neostradą... http://www.blog.jatokor.net/2011/03/05/ ... y-problem/

Autor:  Shadya [ 2011-03-05 23:29:18 ]
Tytuł: 

wydaję mi się że telefony do konsultanta są bezpłatne... ktoś z mojej rodziny dzwonił i 2h siedział na telefonie to nie zapłacił ani grosza

Autor:  Gimme [ 2011-03-06 08:23:06 ]
Tytuł: 

jatokor też to miałem ale z netia ze linia nie moze wytrzymać
a w neo płacisz tylko raz chyba 33 grosze i gadasz ile chcesz
bynajmniej ostatnio ja tak miałem

Autor:  Cat^ [ 2011-03-06 15:40:15 ]
Tytuł: 

u mnie 1 dzień nie było neta przez 4-5h i TV co poinformowali "papugą" przez telefon i potem już nie było problemów. Takie akcje zdarzają się raz na 1-2 lata

Autor:  jatokor [ 2011-03-06 15:43:14 ]
Tytuł: 

Ale obczajcie, że włączyli mi szybszego neta nie wiadomo dlaczego nagle. Nikt nic nei zamawiał...

Autor:  Cat^ [ 2011-03-06 15:53:02 ]
Tytuł: 

jak szybkiego ?

nieraz tak robią a potem dopiero dzwonią z ofertą zmiany umowy, ostatnio do mnie zadzwonili ale tylko z abonamentem fona

Autor:  jatokor [ 2011-03-06 23:41:26 ]
Tytuł: 

no tam we wpisie napisałem że włączyli mi nagle 10 mbit zamiast 6 ktore mialem od pol roku

Autor:  veritas2309 [ 2011-03-14 12:08:24 ]
Tytuł: 

jatokor co ty wiesz o zabijaniu :) i ty masz problemy z neostradą ? ÅšMIESZNE!
Myślę że jak bym opisał swoją historię to twoja to pan Pikuś :-)

Choć nie tak dawno miła niespodzianka i brak internetu dzwonie na lilową linię i dowiaduje się ze zdziwieniem od konsultanta no jak to nie ma pan internetu przecież pan nie jest naszym użytkownikiem i zrezygnował pan z niego tydzień temu... po pół godzinnej rozmowie i walce z debilem "miły pan doszedł do wniosku" że odłączyli nie tą osobę co trzeba bo w nr tel na końcu byłą 1 zamiast 4 :/ No i ostatnio w wigilię po 2 miesiacach braku internetu z winy neostraday i zwodzeniem za nos nerwy mi już poszły totalnie i po rozmowie z kierownikiem przy mrozie minus -15 stopni monterzy palili ognisko pod słupem że by się rozgrzać... ale kierownik pomógł bo panowie wystawili diagnozę że kable zamurowane i otynkowane w moim domu się powyginały i przez to był problem. Powiedzieli że nie naprawią do puki nie wypruje 2 metry kabla ze ścia i więcej nie będą przyjmowali ode mnie zgłoszeń na błekitnej i tak niby było zapisane. Odziwo od kierownika przyjmowali zgłoszenie. A sztuczka z aparatem telefonicznym że nie działa to jakaś bajka ( w domu mam 3 sztuki bo duży metraż ale podłączony tylko 1 zdziwienie panów monterów jak przyniosłem kolejne 2 i wymieniałem na ich oczach pokazując ich teorię że żaden aparat w tym domu nie działa ) a tak na marginesie co ma aparat telefoniczny to działania internetu w neostradzię? Toć z tego co mi wiadomo odłączając aparat od linni telefonicznej neosrada nadal działa... toć nie podłączamy kabla od internetu w telefon tylko w gniazdo telefoniczne które ma 2 wtyki... Mógł bym tak książkę napisać o walce z tp i czego ci życzę to cierpliwości bo na pewno będzie ci jej dużo potrzebne. A w bajki o parametrach łącza to nie wierz ja " niby mogę mieć max 512kb a mam 2 mb " i do puki coś na linni nie zwalą to ich teoria się nie sprawdza. Poproś o parametry linni i sam sprawdź wartości czy łapią się w min-max. Do tego jak nadal będą problemy ze zrywaniem łącza to mogę powiedzieć że dużo zależy od routera ale przysłowiowy noob nie jesteś wiec o tym wiesz. Pozdrawiam i jeszcze raz dużo cierpliwości.

Autor:  jatokor [ 2011-03-14 14:04:51 ]
Tytuł: 

Sprawdzałem z tymi parametrami to faktycznie linia za słaba. Już wszystko wróciło do normy. Stary zainstaluj spell chcekera do przeglądarki ;)

Strona 1 z 1 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/