A wiec tak... moze sie wydac dziwne... ale mam pytanie dla naszych masta graczy:) czy warto wogole wbijac 70lvl? bo jak na moje oko... tak jak to powiedzial ktos z EK... wbijamy 70 za czym idzie odrazu naplyw kasy i mamy masta sprzeta i wogole... idziemy przez CZ jak przecinaki... i po jakims a mianowicie krotkim czasie sie to nudzi... wiec pytam z ciekawosci... czy jak byscie mogli wbijalibyscie 2 raz 70lvl czy zostalibyscie np na 65 zeby troszke sie pomeczyc w CZ?:>

warto

warto,

warto ... tyle ?e z wiekszym levelem stajesz si? celem hackera >.<

nie mam
ale to ... oczywiste ze warto nie?

Czy warto kupic nowe porsche?:P

pytanie z serii czy warto sie meczyc malczakiem kiedy mnie stac na forda GT

bla bla bal... kurna znowu sie znalezli tacy co nie rozumia przes?ania... chodzi mi o to... poprostu jak sie nabije 70lvl no to zostaje jedynie bicie orc/hum i bicie kasy... exp juz niepotrzebny... wiec moze sie nudzic i zachecac do skonczenia gry... tak jak to bylo u paxa... wiec darujcie se komenty...

przecie mozesz bic xp zeby miec 70 i 100% a jesli nawet to nabijesz to mozesz sie dlvl i bic xp jak ci sie nudzi albo bic xp majac 70 i 100% a jak chcesz sie zatrzymac na 65 to tez nie bedziesz przecie bil xp rownoznaczne z bycie na 70 lvl i nie biciem xp

po 70 poprostu ogranicz granie i tyle. Teraz mi sie o wiele przyjemniej gra niz za czas??w gdy lvlowalem. Imo warto.

no to niby masz racje:P ale jesli chodzi o to ze na 70 stajesz sie prawie niezniszczalnym... to mnie najbardziej neka... bo potem nie ma przyjemnosci... idziesz i zabijasz i prawie nikt nie ma szans... chyba ze ktos na 70 albo rush

lol ktos Ci chyba bajek naopowiadal Bez sprzetu i odrobiny skilla na 70 lvlu tez mozesz byc free frag. Nie zniszczalny to byl Toni jak zrobil pierwsza 70 wojem.

U mnie w klanie jest dwuch roguow na 70 i pare innych postaci w drodze do 70 i powiem ci, ze wcale im sie nie nudzi zabijanie humow Jak ci sie znudzi pk to bierzesz debuffera i na dm po kase.

no kurde czy wy muuuuusicie brac wszystko na 100% na powage?:P ale np taki pax no kurde latal se po CZ i zabijal zabijal zabijal zabijal zabijal... troszke sie to moze nudzic po jakims czasie... nie gadam ze odrazu tak jest... ale jak sie dorobimy sprzetu i wogole...

nie wiem jak expienie moze byc dla kogos sensem tej gry, przeciez tutaj chodzi o to zeby skonczyc ten nudny exp i bic humow/orkow, bo to jest najlepsze w tej grze. A unikaty +3, sprzet +8? nie mow mi ze po wbiciu 70 od razu masz takie kozackie itemy. Imho ciu?anie kasy na rynku jest ciekawsze niz expienie