Wiec tak mam 100% praw do wypowiedzenia sie za oye jak wiecie nie jest teraz zbyt dostepny kto wie i ma wiedziec to wie ze oya ma problemy zdrowotne swoje jaki i corki


Wiec tak jak nazwa tematu mowi sama za siebie zaczynamy

oya nie wypowiadal sie na temat kradziezy kto i co itp--- powod bal sie ze ten ktos moze mu zniszczyc postac czyli stracic np,exp,kospa wjebac zeby zbanowac go

dostep do postaci mialy na poczatku 2 moje zaufane osoby PRZYJACIELE
1.Paros
2.3dfx
te 2 osoby mialy ful serwis na oyamie ale po jakims czasie przestali grac zmienilem pasy i dostep mial tylko jeden osobnik Wulf no i oczywiscie ja

na kompie niemialem zadnych keylogerow i innych swinstwWIEC KTO ... MOGL TO ZROBIC

PAROS 3DFX TE OSOBY MIALY DOSTEP NAWET DO KARTY PLATNICZEJ ZEBY PREMKA MOGLY SE KUPIC W RAZIE CZEGO ALE NIGDY NIENADUZYLI MOJEJ DOBROCI NIGDY

no to sam sobie odpowiedziaÂłeÂś
a co do tego incydentu: chu.jem sie nikt nie urodziÂł !!
chamstwo i tyle...

DÂługo siedzialem cicho dla dobra oyi,, powiem jedno, chodz moze nie bedzie to tak emocjonalna wypowiedz jak bylaby kilka miesiecy temu zaraz po zajsciu ale sens zostanie zachowany. WULFGAR Czy jak sie ... pisze twoj pierdzielony nick jestes zerem czlowieku, nie ratuje cie nawet fakt ze ostatecznie oddales te itemki, wykorzystales zaufanie przyjaciela i okradles go bo trzeba nazywac sprawy po imieniu, a ludzi takich i takie skurwysynstwo jakie prezentujesz swoja osoba i zachowaniem trzeba tempic na kazdym kroku, osoby takie jak ty niszcza tylko spolecznosc internetowa. Nie miales chlopie skrupolow,

Brak mi slow po prostu, jedyne wyjscie dla ciebie to pojechac do oyi i powinien ci tak pozadnie wpiedolic, zeby ci sie odechcialo takich numerow na przyszlosc....

Ja od poczatku domyslalem sie ze to on (paroweczke i 3dfx znam od dawna wiec wiedzialem ze to nie oni), ale nie chcialem nic gadac bo nie bylem na 100 proc pewny...no coz jak to sie mowi gena sie nie wydlubie (szczegolnie tureckiego)...

Oya wczesniej juz powiedzial mi kto go ojebal, dobrze ze w koncu prawdy dowiedzieli sie wszyscy, jesli nie dla napietnowania winnego to chociarzby dla ustrzezenia samych siebie. A co do wulfgara to n/c, brak slow poprostu.

omg...no nie spodziewalem sie takiego rozwoju wydarzen...wszystko wskazuje na wulfa...kto by pomyslal ale to w takim razie swiadczy o nim samym ...jego zepsutym charakterze... wspolczuje jego kolegom ktorzy zaufali mu a on w kazdej chwili moze ich zrobic w .......ale dobrze ze oya ujawnil prawde na forum...moze inny gracze ktorzy to przeczytaja beda mieli sie na bacznosci obcujac z ....no wlasnie jak go nazwac...brak slow poprostu brak slow jak powiedizal moj przedmowca

ja bym po nim sie tego nie spodziewal

No coz jak to mowia kto sie wroblem urodzil kanarkiem nie zdechnie, jestem zdania ze dla naszego dobra takie osoby powinny same skoczyc z balkonu:P, zeby nie trzeba bylo sobie brudzic rak. Jaka moze byc rada na takich? Tropic i tepic . Rada dla wszystkich grajacych? Nie pozyczaj nie graj na spolke jedna postacia, bo moze sie zdazyc ze przytrafi sie to co oyi mysle ze jego kosztem kazdy bedzie mial szanse przemyslec kazdy swoj krok jesli chodzi o zaufanie i kazda chec pomocy bo pewien jestem ze osoby ktore dopuscily sie kradziezy nie zmienia swoich recept na zycie i napewno beda probowac krasc dalej , nie ma mozliwosci by takie osoby sie zmienialy, napewno beda zmienialy niki, postacie wiec kazdy kupujacy danego chara musi sie tez liczyc z tym ze nabywa go z calym gownem jakie przytrafilo sie tej postaci po drodze. Czyli zalegle dlugi, kradzieze a nie wspomne juz o macro czy innym badziewiu.Oya bede cie wspieral .

dzieki rob

oya ja to ci powiem tyle: ty to masz za miekkie serce a pamietaj ze kto ma miekkie serce musi miec twardÂę du.pe ,tyle czasu sie nam dobrze gralo... no al e to rÄ‚łznie bywaÂło gorzej lepiej itp... ale to jest tylko gra i nawet jak cie ktos ojebie to i tak mu na ... mozna naskoczyc, to jest tak jak na drodze "ograniczoe zaufanie"

juz stwardnialo

Ja mam tylko takie pytanie.. czemu to jest napisane w osobie 3 o.O



tak czy inaczej Âżycze szybkiego powrotu do zdrowia a temu debilowi hmm co mu moÂżna ÂżyczyÄ‚Åš, Âżeby sie rozpÄ‚ÅždziÂł i pierdolnÂęÂł w mur gÂłowÂę pod kÂętem 90 stopni z caÂłej siÂły

no i co pacany? Gdzie sÂę teraz gÂłosy, Âże ksiadz czy tam ten smiec Wulfgang czy jak sie sie tam zwie jest uczciwy? MÄ‚łwiÂłem poczekaÄ‚Åš troche, oya wszystko wyjasni. Ciezki stan zdrowotny swÄ‚łj i cÄ‚łrki to chyba wystarczajacy powÄ‚łd zeby nie myslec o jebanej grze he? Zreszta od samego poczatku bylo widac walka.

Ale oczywiscie, wystarczy sÂłowo Âżeby kogos ukamienowac, okrzyknac zlodziejem i jeszcze bezczelnie wmawiac innym ze ma sie racje. Banda debili.

co tu mozna powiedziec, nic tylko sie strzelac "koledze z naprzeciwka niemozna ufac"

wniosek

StAc siE zApRZeproSzeNiem H@jEm niE poMaGac, NiE poZyCzAÄ‚Åš, Nie DawaC nIc oD sieBie.

<no chyba ze naprawde dobrym znajomym ale skad wiedziec kto nim jest>

<a czy aby wszystkie itemy wrocily do oyi?bo cos mi sie nie wydaje ;/ >

bo co taki cham moze innego powiedziec kanalia wole z turkiem sie spotkac pogadac jak z nim miec cokolwiek doczynienia

ludzie z jego klanu niech zastanowia sie teraz kto ich opierdalal i kto wmawial ze keylogera zlapali

swoich kumpli z klanu ... opierdalales chamie tak stracilem jednego dobrego ziomalka gral askiem kupowalem mu jakies pierdolki bralem go na DM zeby chlopak sie ustawil kupis lobie sprzet a on zaufal tobie i ty go tez ojebales
pewnie bedziesz pisal razem ze swoja spolka ze nieprawda bo ty wolal bys matke sprzedac jak sie przyznac do bÂłedu

[ Dodano: PiÂę 29 Gru, 2006 09:44 ]
wszstkiego h@j nie oddal