..........Wchodze sobie do gry tego oto smutnego sierpniowego popoludnia i co.........i nie wiem wogole co sie dzieje.Na grzbiecie pelerynka,na czacie jacys dziwni nie znani mi ludzie pisza w jescze dziwniejszym rowniez nie znanym mi kolorze i to nadodatek po polsku;/ jescze jak by pisali po turecku byl bym spokojniejszy bo turek potrafi...biore character a tu nie ma jush zakladki clan tylko knights i tam na zielono nicki ktore nie dosc ze pierwszy raz widze na oczy to jescze nawet nie potrafie ich poprawnie wymowic....ani jednej ze tak sie swojsko wyraze ''znanej mordy''.....pomocy nie wiem co sie dzieje moze mnie ktos w skrocie oswiecic zanim ponownie samotnie wkrocze w ten swiat ktory kiedys wydawal mi sie przyjazny............(sorry za ta glupoty ale powaznie nie wiem co sie dzieje)?????????

Wi?c mili panowe z Avallone zaproponowali nam sojusz znaczy ze mamy sojusz z ich klanem i mamy te pelerynki co oni oraz nie jeste?my clanem tylko rycerswem oraz doszed? nowy chat ally w kt??ry pisa? moga wszyscy cz?onkowie z sojuszu w tym wypadku 3 klany czyli : Ancestors,Avallone oraz Avallone TM czy jako? tak sorry nie pami?tam (to klan gdzie przymmuj? 45+) a pelerynka ma pom??c r??wnierz w zdobywaniu levli bo w ko?cu taki obrusik na plecach to jest co? ...

Ty sie nie dziw, Ty zacznij gra?. Koniec wakacji, czas ekspi? - obowi?zki to obowi?zki

Dzieki Grzesiek dzieki magya zaczynam powoli ale jak tu zaczac ja w grze nikogo znajomego mam nadzieje ze jak teraz wejde to kogos spotkam